Popularną metodą wykorzystywaną przez oszustów phishingowych jest tworzenie fałszywych witryn internetowych podszywających się pod popularne, istniejące strony, w celu nakłonienia użytkownika do poświadczenia logowania lub udostępnienia danych konta. Cyberprzestępcy często usiłują również zwabić użytkowników sieci na zainfekowane strony internetowe pobierające na komputer złośliwe oprogramowanie lub przyznające złodziejom zdalne uprawnienia. By uchronić się przed atakami hakerów, warto nauczyć się rozpoznawania niebezpiecznych linków.
Jak sprawdzić, czy link jest bezpieczny?
W celu określenia, czy dany link jest bezpieczny, warto przede wszystkim przeprowadzić jego ocenę wizualną, zwracając uwagę na wygląd adresu URL oraz obecność ciągu https.
Wygląd adresu URL
By sprawdzić, czy link jest bezpieczny i uniknąć ewentualnych nieprzyjemności, należy przede wszystkim dokładnie sprawdzać adresy URL. W tym celu trzeba przed kliknięciem najechać na link, dokładnie przyjrzeć się wyświetlanemu w lewym górnym rogu ekranu adresowi URL i upewnić się, że wygląda tak, jak powinien. Fałszywe strony internetowe na pierwszy rzut oka wyglądają tak samo, po bliższych oględzinach okazuje się jednak, że w adresie litera l została zastąpione cyfrą 1, litera o cyfrą 0, a końcówka .com końcówką .net. Częste są także literówki i podwajanie liter, na przykład yuotube zamiast youtube bądź instagramm zamiast instagram.
Obecność ciągu https
Bezpieczny link powinien posiadać na początku ciąg https, stanowiący skrót od Hypertext Transfer Protocol (http) oraz S od secure, czyli angielskiego słowa oznaczającego „zabezpieczony”. Adresy URL rozpoczynające się od ciągu https są dodatkowo wyróżnione w pasku przeglądarki przy pomocy ikony zamkniętej kłódki. Witryny posiadające to oznaczenie są szyfrowane i korzystają z zaufanego certyfikatu SSL, co oferuje bezpieczne łączenie się przeglądarki i witryny. Warto przy tym pamiętać, że niektórzy cyberprzestępcy również posługują się tym certyfikatem, dlatego nie daje on stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa. Jego brak jest jednak każdorazowo powodem do zachowania dodatkowej ostrożności.
Jak rozpoznać niebezpieczny link?
Niebezpieczne linki można rozpoznać, dokładnie im się przyglądając i zwracając uwagę na kilka cech.
Długość linku
Długość linku stanowi niezwykle cenną informację i pozwala rozpoznać niebezpieczne witryny. Powodem do niepokoju powinien być zarówno długi adres URL, w którym trudno wyodrębnić poszczególne części, jak i tak zwany tiny-URL, a więc adres skrócony.
Końcówka linku
Specjaliści do spraw bezpieczeństw w sieci zwracają uwagę na fakt, iż otwieranie adresów URL z końcówkami .ru oraz .cn wiąże się z wysokim ryzykiem pobrania szkodliwego oprogramowania.
Treść „wp-content”
Popularną w ostatnim czasie formą phishingu jest rozpowszechnianie linków do zainfekowanych stron poprzez witryny WordPress. W wielu szkodliwych linkach tego typu znajduje się treść „wp-content”, na którą warto zwrócić uwagę przed kliknięciem.
Brak certyfikatu SSL
Wszystkie linki, które nie posiadają certyfikatu SSL, a więc są pozbawione ciągu https i nie są poprzedzone symbolem zamkniętej kłódki, należy traktować jako potencjalnie niebezpieczne.
Dobrą praktyką, pozwalającą ograniczyć ryzyko ataków phishingowych, jest zaniechania klikania w linki i wpisywanie adresów stron internetowych bezpośrednio w przeglądarce w celu zweryfikowania ich certyfikatu.
Konsekwencje kliknięcia w niebezpieczny link
Konsekwencją kliknięcia w niebezpieczny link może być zainfekowanie urządzenia złośliwym oprogramowaniem, między innymi przechwytującymi sekwencje klawiszowe keyloggerami, wirusami czy też koniami trojańskimi. Często dochodzi również do kradzieży danych osobowych i danych logowania, co może mieć poważne konsekwencje, w tym także finansowe, na przykład w momencie, gdy cyberprzestępcy otrzymają w ten sposób dostęp do konta bankowego.
Co zrobić w następstwie kliknięcia w niebezpieczny adres URL?
W następstwie kliknięcia w niebezpieczny adres URL warto odłączyć urządzenie od internetu, na przykład uruchamiając tryb samolotowy. Wskazane jest sprawdzenie konta bankowego w celu określenia, czy nie doszło na nim do nieuprawnionych operacji – konieczne jest użycie innego niż potencjalnie zainfekowane urządzenia. Warto również zmienić hasła do wszystkich wykorzystywanych na urządzeniu kont. W sytuacji wysokiego zagrożenia wskazane może być również stworzenie kopi zapasowej danych, a następnie sformatowanie urządzenia.
Polecane narzędzia do rozpoznawania adresów URL
Wizualna weryfikacja adresów URL nie zawsze wystarcza do rozpoznania niebezpiecznego linku. By mieć pewność, że dana strona internetowa nie stwarza zagrożenia, warto zastosować w tym celu specjalistyczne narzędzia. Są to przede wszystkim programy antywirusowe blokujące złośliwe ataki i zapewniające ochronę przez oszustami. Większość dobrych programów tego typu wyposażona jest w certyfikaty antyphishingowe, które wysyłają użytkownikowi ostrzeżenie o potencjalnie szkodliwej stronie w momencie, gdy kliknie on w fałszywy link. Pomocne są również wbudowane w przeglądarkę internetową narzędzia blokujące wyskakujące okienka, śledzenie i automatyczne pobieranie, a także narzędzia weryfikujące adresy URL, takie jak VirusTotal oraz Google Chrome Virus Scan, które korzystają ze skanerów antywirusowych i innych rozwiązań zabezpieczających w celu określenia, czy dana witryna jest wolna od zagrożeń.
