Niewątpliwie Facebook jest najpopularniejszym portalem społecznościowym na świecie. Obecnie korzysta z niego prawie 3 miliardy użytkowników. Nic więc dziwnego, że zarówno mali przedsiębiorcy, jak i duzi giganci reklamują swoje usługi i produkty właśnie na tej platformie. Facebook to doskonałe miejsce na skuteczną kampanię reklamową i pozyskanie potencjalnych klientów. Przedsiębiorcy chętnie to wykorzystują, jednak warto pamiętać, że nie każda branża może być reklamowana.
Jakich branż nie można reklamować na Facebooku i z czego to wynika?
Tworząc reklamę na Facebooku, koniecznie należy uwzględnić wszystkie zasady, które serwis narzuca. Zakazy i ograniczenia wynikają z przepisów prawnych różnych państw oraz zabezpieczenia się przed różnymi ewentualnościami, które mogłyby negatywnie wpłynąć na wizerunek firmy. Standardy reklamowe muszą być dopasowane do aktualnych przepisów prawnych danego kraju. Stąd też w Polsce pewne produkty będą objęte zakazem, natomiast w innym kraju mogą być promowane.
Oczywisty jest więc zakaz publikowania nagości (wyjątkiem są rzeźby), treści seksualnych czy reklamowanie broni. Wszystkie treści muszą być zgodnie z prawem obowiązującym w danym kraju, stąd też nie można reklamować np. narkotyków, jednak dozwolone jest promowanie ośrodków leczenia uzależnień.
Branża tytoniowa nie ma żadnych możliwości promowania swoich wyrobów, dotyczy to zarówno papierosów, jak i e-papierosów. Dozwolone są treści zachęcające do rzucenia palenia. Co ciekawe, mimo iż olejki CBD są legalne w Polsce, Facebook nie zezwala na ich reklamowanie z użyciem słów: CBD czy marihuana. Całkowitym zakazem jest także objęty hazard. Z kolei reklama wyrobów alkoholowych może być kierowana tylko do tych osób, które ukończyły 18 lat. Dodatkowo mogą one być emitowane wyłącznie w określonych godzinach. Sporymi ograniczeniami jest także objęta szeroko pojęta branża medyczna. Tutaj dozwolone jest promowanie suplementów diety, jednak z wyłączeniem pewnych substancji np. sterydów anabolicznych. Treści te mogą być kierowane wyłącznie do osób pełnoletnich.
Z kolei portale randkowe oraz apteki muszą uzyskać specjalną zgodę od Facebooka. Zakazane jest jednak reklamowanie leków na receptę. Medycyna estetyczna nie może posługiwać się zdjęciami „przed i po” oraz zawierać treści, które mogłyby negatywnie wpłynąć na odbiorcę. Nie można także zachęcać do zmiany wyglądu na bardziej atrakcyjny. Z tego też względu branża beauty czy fitness również muszą liczyć się z ograniczeniami. Tutaj należy zaznaczyć, że dozwolone jest zachęcanie do zdrowego stylu życia, jednak nie można sugerować internaucie negatywnej samooceny.
Na Facebooku nie można również reklamować broni, amunicji czy materiałów wybuchowych z uwzględnieniem fajerwerków. Można za to promować kursy samoobrony czy bezpiecznego korzystania z broni, jednak tylko dla osób pełnoletnich. Oczywistym jest także fakt, że żadna reklama nie może nawoływać do nienawiści, promować homofobię, ksenofobię czy rasizm, ponadto nie może być wulgarna czy obraźliwa, a także mieć charakteru seksualnego. Stąd też reklamowanie środków antykoncepcyjnych jest dozwolone, jednak przekaz musi być ściśle związany z antykoncepcją i pozbawiony jakichkolwiek treści o charakterze seksualnym.
Jakie działania reklamowe mogą podejmować przedsiębiorcy z tych branż, w ramach działań na Facebooku?
Pierwszą i podstawową zasadą jest to, że dana branża musi być legalna w Polsce. Reklamy sprawdzane są przez algorytmy Facebooka, które nie są nieomylne, dlatego też w przypadku braku akceptacji, warto się odwołać. Wskazane jest jeszcze raz przeanalizować całą kreację reklamy pod kątem warunków, które narzuca portal. Jeżeli wszystko zgadza się z regulaminem, należy się odwołać, wówczas pracownik Facebooka ponownie przeanalizuje treść, grafikę i stronę docelową. W przypadku, kiedy reklama może naruszać określone warunki regulaminu można ją edytować. Naniesione poprawki spowodują, że algorytm będzie odczytywał reklamę jako nową i ponownie przejdzie ona proces weryfikacji. Można również utworzyć zupełnie nową reklamę w innej odsłonie. Jeżeli do wcześniejszych algorytm miał zastrzeżenia, wówczas warto skupić uwagę na tym, co pojawia się zarówno na grafice, jak i w nagłówku czy adresie URL strony docelowej oraz na jej zawartości.
Algorytmy Facebooka mogą odrzucić daną reklamę tylko dlatego, że na stronie docelowej znajdują się zakazane lub budzące wątpliwości treści, nawet jeśli sama reklama spełnia wszystkie warunki. Warto mieć na uwadze, że Facebook bardziej restrykcyjnie podchodzi do samej reklamy niż strony docelowej, dlatego podczas tworzenia kreacji, dobrze jest ograniczyć się do kilku haseł nawiązujących do danego produktu, natomiast na stronie docelowej można rozwinąć temat i wyjaśnić czego dokładnie dotyczy reklama.
Tworząc reklamę, należy jasno określić, czego ona dotyczy, jednak warto zastosować grę słów. Dobrym rozwiązaniem jest także zwracanie się do potencjalnych klientów w trzeciej osobie.
Ograniczeń, które wprowadza polityka Facebooka, jest naprawdę sporo. Warto, zatem dokładnie się z nią zapoznać, aby uniknąć odrzucenia reklamy w procesie weryfikacji. Czasami wystarczy dobrze dobrać słowa, aby promowane treści były zgodne z regulaminem.
